10 sie 2014

Nowy blog? Tak, znowu!

No tak... Dałam się ponieść i zrobiłam coś, czego nigdy do tej pory nie robiłam: napisałam jeden rozdział i od razu go opublikowałam. Niemniej jednak jestem zafascynowana tym, co powstało w mojej głowie i tak dobrze mi się pisało, że mam niemal stuprocentową pewność, że skończę tamtą historię. I spokojnie, nie zaniedbam Shouri Muzai. :) 
Zapraszam Was na bloga o jakże kochanej nazwie Baranku. I bawcie się dobrze, czytając moje wypociny. ^^

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy, pozostawiony na moim blogu komentarz. Jestem Wam dozgonnie wdzięczna za wsparcie, jakie od Was otrzymuję. Tworzycie tego bloga razem ze mną!
Bardzo proszę, by każdy podpisywał się pod swoim komentarzem. Kochane Anonimy - wyjdźcie z cienia. :)